Powstanie w Kautokeino
Powstanie Sami w Guovdageaidnu, znane również jako bunt w Kautokeino, miało miejsce w poniedziałek 8 listopada 1852 roku, gdy Sami zaatakowali wioskę, podpalili domy i zamordowali kupca i komornika. Rebelianci zostali schwytani przez innych Samów.
Powstanie w Kautokeino jest jedynym przykładem rewolty o motywacji religijnej związanej laestedianizmem.
W tym czasie Sami byli znacznie biedniejsi niż norwescy osadnicy i uważani byli na stojących niżej w drabinie społecznej od Norwegów. Lokalny kupiec, który sprzedał miejscowy trunek Sami, był znienawidzony z powodu oszustw i wyzysku klientów Sami; wielu z nich doprowadził do alkoholizmu.
Na czele 35-osobowej grupy rebeliantów stał Mons Somby (27 lat) i Aslak Hætt (28 lat). Razem z Ellen Skum (25), Larsem Hætta (18) i Henrikiem Skum (20) zostali skazani na śmierć, ale ci ostatni zostali później ułaskawieni i otrzymali wyroki dożywocia (ciężkie roboty) wraz z 8 innymi osobami (4 mężczyzn i 4 kobiety). Dwóch przywódców, Mons Somby i Aslak Hætta, zostało później ściętych. Kolejne 15 osób zostało skazanych na więzienie – od kilku dni do 12 lat. Trzy osoby zmarły przed lub w trakcie procesu, a 4 zostały uniewinnione.
Samowie bardzo rzadko uciekali się do przemocy fizycznej w swoich stosunkach z władzami.
Niektórzy historycy wysnuwali teorię, że rebelianci z Kautokeino byli chorzy psychicznie i to popchnęło ich do przemocy. Inni historycy twierdzą, że atak był wynikiem wypaczonej interpretacji nauk Laestadiusa. Byli przekonani, że tylko w ten sposób mogą całkowicie „wykorzenić” grzech alkoholizmu ze swojej społeczności.